MAŁA KROPKA. Konstytuanta
Wczesnodziecięce wspomnienia, wiotkie i z tego powodu, iż z roku na rok ubywa świadków na ich potwierdzenie – mogą ocaleć do ostatnich człowieczych dni tylko pod postacią łączącą powagę historycznego przekazu z mocą monumentalnej legendy. To przecież stanowi wystarczającą miarę ich wiarygodności… Obraz pierwszy: słodyczy i cudowności tego świata. Pierwszą, zapamiętaną z czasów najwcześniejszego dzieciństwa, opowieścią mojej Mamusi była ta, poświęcona Ojcu Paulinowi Klemensowi Izdebskiemu, który miał zwyczaj – swą […]