**
Miał znakomity styl – napisał książkę, nie powiedziawszy niczego.
/Może być i tak: powiedzieć wszystko, nie wypowiadając niczego./
**
Straszne, że od każdego jutra dzieli nas ciemna noc.
/Trzeba „myśleć dobowo”. Przecież każda doba ma – niezmiennie – 24 godziny./
**
Witaj dzień powstaniem!
/To życzenie dla obłożnie chorych?/
**
Późno już. Świta.
/Późno już. Zapada noc./
**
Wszy roznoszą tyfus, nie chorując nań. Przypominają wielu pośredników ducha.
/Raczej: wytrawnych agentów wpływu./
**
Każdy bierze ze mnie to, co mu wygodnie, nie dziwota więc, że mnie często w życiu niewygodnie.
/Sam wybrałeś sobie taki los. Geniuszu./
———–
Stanisław Jerzy Lec „Myśli nieuczesane wszystkie”, Noir sur blanc, Warszawa, 2006
Inspiracje /kursywą/: SZYMON GIŻYŃSKI