Wiceminister Szymon Giżyński na Święcie Jabłka w Mstowie

 

Jak co roku odwiedziliśmy Mstów, który obchodził Święto Jabłka. 19 sierpnia na stadionie Klubu Warta wspólnie z mstowianami bawili się mieszkańcy Częstochowy i całego powiatu częstochowskiego. Nie mogło się obyć bez posmakowania najlepszych pod słońcem jabłek z rodzinnego sadu Państwa Walaszczyków w Wancerzowie.

Wójt Gminy Mstów Tomasz Gęsiarz nieustająco podkreśla wartość owoców, które dojrzewają w mstowskich sadach. – Nasi sadownicy z Zawady, Wancerzowa i Siedlca z pietyzmem dbają, aby ich owoce były zdrowe i smaczne. Oczywiście uprawiają oni różne gatunki jabłek, które stały się już marką naszej Gminy, rozpoznawalną już w całym kraju, ale także śliwki, gruszki, czereśnie, wiśnie, maliny – stwierdza wójt Tomasz Gęsiarz.

Organizatorzy jak zawsze przygotowali moc atrakcji. Były stoiska z owocami, prezentacje Kół Gospodyń Wiejskich, koncerty, a nawet kabaret. Przybyłych tłumnie gości bawił nieustająco dowcipny Marcin Daniec.

Na ,,Święto Jabłka” w Mstowie przybyli zaproszeni goście, między innymi, Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Poseł RP Szymon Giżyński oraz Senator RP Ryszard Majer.  – To święto łączy w sobie tradycję i nowoczesność. Sadownictwo w Mstowie tworzyło się już w okresie międzywojennym, a dzisiaj sady zajmują ponad 200 ha i są wizytówką Gminy Mstów. Wspaniałą, bo pokazującą potęgę polskiego sadownictwa, a także otwartość na innowacje. Dostrzegają to organizatorzy konkursów; mstowscy sadownicy mogą poszczycić się licznymi nagrodami i wyróżnieniami w konkursach regionalnych i ogólnopolskich.  Władzom Gminy, na czele z Wójtem Tomaszem Gęsiarzem, szczerze gratuluję wspaniałego pomysłu celebrowania sadowniczych plonów. Jest to wyraz szacunku dla ciężkiej pracy sadowników i podziękowanie za ich trud i troskę o dobre zbiory. Jest to także idea tworzenia wspólnej tradycji i kultywowanie polskich zwyczajów – co przyjmuję z uznaniem i wdzięcznością – powiedział ,,Gazecie Częstochowskiej” Wiceminister Szymon Giżyński.