Rozmowa z posłem Prawa i Sprawiedliwości Szymonem Giżyńskim
Czy podoba się panu posłowi nazwa przydworcowego placu w Częstochowie, od strony ul. Wolności – przypomnijmy – chodzi o Plac Rady Europy?
– Bardzo mi się nie podoba. Uważam, że szpeci i deprecjonuje nasze miasto. Od samego początku byłem temu przeciwny.
To mocne słowa…
– Bo takie muszą być. Przypomnijmy datę 21 kwietnia 1998 roku, kiedy Częstochowa dostała Nagrodę Europy, a na cześć brukselskiej biurokracji – jednemu z najważniejszych miejsc w mieście zafundowano nazwę Plac Rady Europy. Hucpa z Nagrodą Europy i Plac Rady Europy miała odwracać uwagę od zagrażającej Polsce i Częstochowie – destrukcyjnej i wymierzonej w nasz kraj – reformy administracyjnej.
Przecież dokładnie w tym samym czasie – już pełną parą – premier Jerzy Buzek i wicepremier Leszek Balcerowicz – na zlecenie Berlina i Brukseli – przeprowadzali drastyczną reformę administracyjną, której jednym z kluczowych założeń było pozbawienie Częstochowy – duchowej stolicy Polski – rangi miasta wojewódzkiego.
Skąd taka pewność…?
– Wiem to od samego premiera Buzka, z którym odbyłem – w jego premierowskim gabinecie – dłuższą rozmowę. W jej toku powoływałem się wielokrotnie na polską rację stanu – argumentując – iż nie da się z nią pogodzić utraty województwa przez Częstochowę – duchową stolicę Polski.
Co na to powiedział premier Buzek?
– Premier Buzek odpowiedział: „Od racji stanu jestem ja, premier tego kraju, a nie pan – panie wojewodo. A na pańskie żądanie, żeby Częstochowa pozostała województwem, Balcerowicz się nigdy nie zgodzi. Zagrozi nawet wyjściem z koalicji – z AWS-em. A to byłaby katastrofa, do której nie mogę dopuścić. I taka właśnie jest racja stanu, którą prezentuję ja, premier tego kraju”.
Wróćmy zatem do Placu Rady Europy… Jaką zmianę nazwy Pan proponuje?
– Zmiana nazwy placu leży w gestii Rady Miasta, która, co oczywiste, przyjęłaby nową nazwę większością głosów. Padały już propozycje nowej nazwy, ale konsensusu nie udało się uzyskać.
Wszystko wskazuje na to, iż niebawem rozpocznie się nowy etap zmagań o przywrócenie województwa częstochowskiego na administracyjną mapę Polski. Dlatego proponuję nazwę: Plac Wojewódzki.
Dziękuję za rozmowę
– Dziękuję również
Z posłem Szymonem Giżyńskim rozmawiał redaktor Karol Kuty
