Monika Pohorecka, politycznie ukształtowana przez posła Szymona Giżyńskiego, działająca od 20 lat pod jego skrzydłami, wyrosła na rasowego polityka. W niedawnych wyborach do Senatu uzyskała drugi wynik – zagłosowało na nią prawie 37 tysięcy częstochowian. Teraz, po niezwykle pracowitej kampanii, uzyskała rewelacyjny, drugi wynik i w drugiej turze walczy o fotel prezydenta. – Procentuje ciężka praca na rzecz Częstochowian i Częstochowy oraz talent polityczny Pani Moniki Pohoreckiej. Przez dwie ostatnie kadencje w częstochowskiej Radzie Miasta Pani Pohorecka dała się poznać jako osoba odważna, bezkompromisowa, podejmująca  wyzwania obnażające różne niedoskonałości obecnie rządzącej koalicji SLD-KO-WdC, czy nadużycia, jak chociażby sprawa kradzieży danych osobowych w głosowaniu budżetu obywatelskiego. Monika Pohorecka jako jedyna stawiła czoło temu skandalicznemu nadużyciu. Gratuluję Pani Monice świetnego wyniku, który jest także dowodem ciężkiej pracy całego komitetu Prawa i Sprawiedliwości w Częstochowie, wszystkich startujących w wyborach oraz naszych członków i sympatyków, którzy nam pomagali. Trzymam kciuki za następną turę, działamy wspólnie dalej, bo walka się nie zakończyła,  i wierzę że razem możemy wiele osiągnąć, i jestem przekonany, że Monika Pohorecka będzie gwarancją dobrej i koniecznej zmiany w Częstochowie. Zatem do zwycięstwa dla Częstochowy i Częstochowian – powiedział poseł Szymon Giżyński.